Ranczo 4
Trzecia seria „Rancza” zakończyła się ślubem Michałowej i Stacha Japycza i jeszcze czymś, co mogli dostrzec uważni Widzowie – informacją Lucy, że jest w ciąży.
I tak oto, mimo, że nadal bez ślubu (do czasu, do czasu), Kusy i Lucy zostają rodzicami. Kusy absolutnie (i dosłownie) oszaleje ze szczęścia co spowoduje lawinę komicznych sytuacji w życiu polsko – amerykańskiej pary.
W Wilkowyjach pojawia się znów Czerepach. Wykorzystując swoje „wrodzone” zdolności do intryg oraz wiedzę nabytą na kursach dla spin doktorów oraz programowania neurolingwistycznego, będzie knuł i spiskował. Tyle, że tym razem z kim innym i przeciwko komu innemu, niż dotąd.
W sianiu zamętu Czerepach nie ma równych sobie, lecz w tej serii, jedna z intryg ewidentnie wymknie mu się spod kontroli i nieoczekiwanie ten mistrz matactw, wpadnie w sidła własnego, wyrafinowanego planu.
Lucy nadal będzie kontynuować dzieło modernizacji Wilkowyj, swoimi pomysłami zarażając innych mieszkańców. Popularność i nowatorskie pomysły przysporzą polskiej Amerykance tyle samo radości co zgryzoty… Lucy stoczy batalię z najwyższą władzą rządzącą w Wilkowyjach, lecz walka to będzie nierówna i bolesna, bowiem Lucy padnie ofiarą fałszywego oskarżenia a udowodnienie prawdy okaże się niezwykle trudne i wcale nie takie oczywiste.
Skoro o walce mowa, „w samo popołudnie”, mieszkańcy Wilkowyj zderzą się boleśnie z problemem przestępczości zorganizowanej. Dopiero twórcze połączenie tradycji amerykańskiego dzikiego Zachodu z chłopską niechęcią do dzielenia się dochodami z nikim, nawet mafią, zaowocują nieoczekiwaną akcją. Być może nie będzie to recepta na zwalczeni mafii w całym kraju, ale w mniejszych miejscowościach, kto wie…
Czwarta seria obfituje w szereg dojrzałych romansów w absolutnie zaskakujących konfiguracjach. Związek Joli i Pietrka, zapoczątkowany w III serii rozwija się śpiewająco, aczkolwiek nie jest wolny od problemów, z którymi młodej parze przyjdzie się zmierzyć, a finalnie zdarzy się coś, co spadnie jak grom na szaleńczo zakochanego w Joli Pietrka.
Klaudia „kameleon” wójtówna, obecnie już studentka psychologii, eksperymenty z subkulturami zastąpi eksperymentami z narzeczonymi, z których większość będzie doprowadzać Wójta na skraj załamania nerwowego.
Nastąpi też, upragniona przez Księdza, legalizacja par co na kocią łapę ze sobą żyją. Ale myli się ten kto myśli, że od tego momentu ich życie stanie się nudne. Szczególnie jeden ze świeżo poślubionych małżonków dbać będzie o niezwykłe doznania swojej żony – tak, że nawet ona zacznie się bać swego męża, co też nowego wymyśli, żeby zaspokoić jej romantyczne potrzeby.
Bywalcy ławeczki przejdą bolesną i tragiczną (choć z silnym akcentami komicznymi) metamorfozę. Przeżywając niemal hamletowskie rozterki duchowe, Ławeczka stanie przed strategicznym wyborem pomiędzy bierną a czynną postawą, wystawiając swą niezłomną, przypieczętowaną Mamrotem przyjaźń, na ciężką próbę.
Z rzeczy pomniejszych lecz równie ważnych – jedna z Wilkowyjanek odkryje nadprzyrodzone niemal zdolności językowe i z tego powodu, wprawiając wszystkich w osłupienie, nagle stanie się… bogata. Polonista Witebski wkroczy na drogę sławy, dostarczając wzruszeń mieszkankom, a Wikary nadal będzie się „uspołeczniał” weryfikując wśród wiernych wszystko, czego nauczył się z mądrych ksiąg.
Z nowych postaci, w życiu bliźniaków pojawi się Ciotka. Genetyczna mieszanka charakteru wójta i księdza zażąda rzeczy, która obu braciom wydaje się niemożliwa do zrealizowania. Z tym, że jednemu bardziej, aczkolwiek wszystko można wykorzystać, kiedy zachodzi bardzo konkretna potrzeba.
Czwarta seria odsłoni coś jeszcze – okaże się bowiem, że Kusy ma imię…
Ranczo – seria IV. Początek zdjęć – 17 czerwca 2008.; Koniec zdjęć – 10 października 2008. Plenery: Jeruzal, Sokule, Góra Kalwaria; Scenariusz – Jerzy Niemczuk, Robert Brutter; Reżyseria – Wojciech Adamczyk; Producent – Maciej Strzembosz. Reżyseria Wojciech Adamczyk. Emisja – wiosna 2009 TVP1
Ciekawostki IV serii „Rancza”
- Zdjęcia do 4 transzy serialu „Ranczo” trwały 85 dni. Rozpoczęły się 17 czerwca w Jeruzalu, zakończyły 13 października w miejscowości Targówka, koło Mińska Mazowieckiego.
- Wilkowyje to miejscowość, w której toczy się życie serialowych bohaterów. W rzeczywistości ekipa przemieszczała się głównie pomiędzy Jeruzalem – (m.in. plebania, kościół, sklep Więcławskich) i okolicznymi miejscowościami – Płomieńcem (dom Solejuków) – Łukówcem (dom policjanta Staśka) – Cieciszewem (Uniwersytet Ludowy) – Strachominem (Knajpa u Japycza) Rozstankami (dom wójta) – Latowiczem (zewnętrze urzędu gminy) – Hutą Kuflewską (studio Telewizji Internetowej) oraz – Górą Kalwarią (wnętrze urzędu wójta) i Sokulami (dworek Lucy).
- W 4 transzy pojawiają się nowe postaci – dziecko Lucy i Kusego oraz Ciotka wójta i księdza. Oprócz nich pojawią się m.in. nowi narzeczeni córki wójta, Klaudii, oraz czarny charakter o ksywce
- Temperamentną Ciotkę wójta i księdza zagrała Eugenia Herman. Serialowe dziecko Lucy – Dorotkę, zagrało dwoje (bardzo) małoletnich statystów, Gabrysia i… Dominik.
- W 4 części serialu wystąpiła znana i lubiana dziennikarka telewizyjna – Iwona Schymalla, która zagrała postać… dziennikarki TVP.
- W serialu zagrały dwie statystki, które kupiły rolę na (kolejnej) aukcji z udziałem aktorów i ekipy, z której dochód przeznaczony jest na ratowanie zabytkowego kościoła w Jeruzalu. Jedna z nich zapłaciła za rolę 800, druga 1300 złotych. „Droższa aktorka” zagrała scenę pocałunku z, robiącym muzyczną karierę
- W ostatniej części „Rancza” pojawiają się bohaterowie subkultur i kultur młodzieżowych – punkowcy, goci, rastafarianie oraz… „reprezentant” sado-maso – wytwór spontanicznego okazania potęgi uczuć.
- Ostatni seria ma swój wkład w akcję uświadamiania kobiet o potrzebie przeprowadzania badań cytologicznych i mammograficznych. Na planie zdjęciowym w Jeruzalu pojawił się cytomammobus z warszawskiego Centrum Onkologii, aby przebadać bohaterki Wilkowyj.
- W jednej z ważniejszych, w tej części serii scen „zagrało” : 40 sztuk broni strzelającej, 1 niestrzelający (na szczęście) pancerfaust, 1 granat oraz 1 żółte plastikowe krzesło, pełniące strategiczną funkcję instruktażową.
- W serialu pojawiło się też 300 kartonów z komputerami, 40 czerwonych róż, „grających” w dwóch różnych scenach, spalony samochód jednego z bohaterów, podziurawiony od kul pojazd marki Polonez oraz… „latająca miotła”.
- W ostatniej serii zużyto najwięcej ze wszystkich transzy, kosmetyków do charakteryzacji.
- „Ranczo” to prawdopodobnie jedyna polska produkcja, w której serialowa postać sprawdza posiadanie, lub nie lęku wysokości, wdrapując się na kościelną dzwonnicę. (IV seria)
- W 4 serii widzowie wreszcie poznają imię Kusego.